Każda ścieżka, nawet najniepozorniejsza, wyprowadza na szeroki świat - A.Fiedlerblog rowerowy

avatar romulus83
Orzechowo

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(13)

Moje rowery

Wz. 96/13 6736 km
Psi Zaprzęg 108 km
Evado 1.0 2934 km
orkan 1185 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy romulus83.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Wsie

Dystans całkowity:1061.61 km (w terenie 124.07 km; 11.69%)
Czas w ruchu:59:27
Średnia prędkość:17.86 km/h
Maksymalna prędkość:46.90 km/h
Liczba aktywności:21
Średnio na aktywność:50.55 km i 2h 49m
Więcej statystyk

Straszny dwór, Nekla, Nekielka.

Niedziela, 26 maja 2013 | dodano: 26.05.2013Kategoria Miasta, Wsie, Wyprawy
Wyruszyłem lasami do Miłosławia. Stamtąd, przez Pałczyn i Książno polną drogą do Barda.

Stary krzyż w Bardzie © romulus83


Lubię takie stare krzyże przydrożne. Niby się rozpadają, niby ledwo zipią. Ale jednak trwają. Krzyży na rozstajach jest sporo. Duża część z nich jest nowsza. Niekiedy całkiem nowe stają w miejscach swych poprzedników, które nie wytrzymały próby czasu. Ale te naprawdę stare mają swój urok.

Kościół Św. Mikołaja © romulus83


Bardo było moim pierwszym przystankiem w dzisiejszej trasie. Poza kościołem i ruinami dworu, który domyślnie nazwałem strasznym nie ma nic do zaoferowania turyście. Dwór należał do Franciszka Czapskiego, pierwszego starosty wrzesińskiego w wyzwolonej spod zaborów Polsce. Nad wejściem widoczny jest jego herb - Leliwa.

9 maja 1848 r. w Bardzie podpisano kapitulację, która zakończyła Wiosnę Ludów na terenie Wielkopolski.

Dwór w Bardzie © romulus83


Dwór w Bardzie © romulus83


Dwór w Bardzie © romulus83


Dwór w Bardzie © romulus83


Dwór w Bardzie - Leliwa © romulus83


Z Barda kieruję się na Neklę. Po drodze mam Targową Górkę.

Wystawa narzędzi rolniczych © romulus83


Kosiarka? Żniwiarka? © romulus83


Targowa Górka w zamierzchłych czasach nosiła nazwę Mielszyna Górka, od imienia swego właściciela. Dwukrotnie posiadała prawa miejskie, ok. 1343r i od 1559 do połowy XVIII stulecia. Obecna nazwa, a w zasadzie jej pierwszy człon wieś zawdzięcza prawu targowemu nadanemu w 1724r. przez króla Augusta II Mocnego.

Autostrada A2 © romulus83


Dla tych co lubią drób :) © romulus83


Wreszcie Nekla.

Kościół Św. Andrzeja w Nekli © romulus83


O samej Nekli wiem niewiele. Taki ze mnie regionalista. :) Nekla jest obecnie miastem po raz drugi (od 2000r.). Poprzednio prawa miejskie posiadała w latach 1725-72.

W Nekli zaczyna się i kończy ok. 40 km Szlak Śladami Osadnictwa Olęderskiego.

Częściowo jechałem tym szlakiem.

Zabytkowy wóż strażacki © romulus83


Podobny zabytkowy wóz ma przed swą remizą OSP Kołaczkowo. Kto chce zobaczyć, tego odsyłam do poszukania go w jednym z moich kwietniowych wpisów.

Pobiedziski trakt © romulus83


W końcu docieram do Nekielki.

Poewangelicki kościół w Nekielce © romulus83


Poewangelicki kościół, podobnie jak ten w Miłosławiu służy obecnie jako przybytek szerzenia kultury wśród miejscowej ludności.

Trochę jestem rozczarowany architekturą w okolicy. Typowo olęderskiej zabudowy jest niewiele. Puszcza Pyzdrska co krok razi olęderskim dziedzictwem. Z drugiej strony zaledwie kilkanaście km zrobiłem wyznaczonym szlakiem. Tereny zapewne warto poznać głębiej.

W Nekielce rozważam co dalej. Jechać w kierunku Jezior Babskich, a potem odbić na Czerniejewo i wracać przez Wrześnię, czy wracać już teraz. Ostatecznie decyduję się na powrót z powodu późnej godziny i wizji powrotu pod wiatr, bez względu na obrany dalszy kierunek.

W Gieczu to mnie jeszcze nie było, zatem przez Giecz do domu!

Aleja kasztanowa w Starczanowie © romulus83


Blaszany Koźlak w Dzierżnicy © romulus83


Różne koźlaki już widziałem. Lepiej, lub gorzej zachowane. Odrestaurowane tylko na zdjęciach. Jednak zawsze były to koźlaki drewniane. Ciekawe kto wpadł na pomysł pokrycia tego blachą? Moim zdaniem to profanacja.

Tablica w Gieczu © romulus83


Kościół pw. NMP © romulus83


Kamienny kościół we wsi dawniej za patrona miał Św. Mikołaja. Popularny patron swoją drogą, w promieniu 40 km gdzieś.

Czy ten mostek wytrzyma? © romulus83


Mostek wytrzymał. Solidne, karbolowane drągi są jednak luźno położone na konstrukcji.

Kościół Św. Jana na Grodzisku © romulus83


Kamień rocznicowy © romulus83


Zgoda buduje. W 750-lecie zjazdu książąt wielkopolskich. 1253-2003.

Pozostałości palatium © romulus83


Na terenie grodu jest muzeum. Czynne do 18-stej. Nie zwiedzam, bo jestem kilkanaście minut później w Gieczu. Obok grodu znajduje się osada edukacyjna.

Osada edukacyjna obok grodu © romulus83


Czyżby pojazd grodożercy? © romulus83


Osada edukacyjna © romulus83


Z Giecza już bezpośredni kierunek do domu z ostatnim przystankiem w Murzynowie Kościelnym.

Kościół Św. Jana Chrzcicela © romulus83


Wieś należała do biskupów wrocławskich. W 1331r. została spalona przez krzyżaków. Od 1807r. w składzie dóbr winnogórskich gen. J.H. Dąbrowskiego.

[url=http://www.gpsies.com/map.do;jsessionid=921798F20F61E8F40C8D63BF5A595D9E?fileId=gqjjpcpszpchkazd][/url]
Rower:Wz. 96/13 Dane wycieczki: 93.35 km (17.00 km teren), czas: 05:18 h, avg:17.61 km/h, prędkość maks: 35.30 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(5)

Zaniemyśl, Bnin, Kórnik

Niedziela, 5 maja 2013 | dodano: 05.05.2013Kategoria Miasta, Wsie, Wyprawy
Dziś wypad w kierunku Zaniemyśla, a potem na Kornik. Ostatnio polowa bajksetowiczów z WLKP. jeździ do Kórnika. Zupełnym przypadkiem ja to akurat na dziś planowałem.

Z początku, do samego Zaniemyśla przeważnie pod wiatr. Nawet przyjemny w ciepły dzień.

Dobrze oznakowane drogi :) © romulus83


Od Młodzikowa do Czarnotek lasem, w którym już nie było czuć wiatru.

Kościół Św. Wawrzyńca w Zaniemyślu © romulus83


Przy kościele w Zaniemyślu zaliczam pierwszy kesz. Kolejne dwa w pobliżu muszę odpuścić. Są w zbyt publicznych miejscach.

Kościół Św. Wawrzyńca w Zaniemyślu © romulus83


Wnętrze kościoła Św. Wawrzyńca © romulus83


Grobowiec hrabiego © romulus83


Grobu hrabiego strzeże posąg greckiej bogini zdrowia Higiej. Postać ma rysy małżonki hrabiego Raczyńskiego.

Wytarta stopa Higieji © romulus83


Podobno dotknięcie stopy przynosi szczęście. :) Dotknięte ;p

Krążę trochę po Zaniemyślu, w którym jestem pierwszy raz. W efekcie nabijam kilka km.

Szwajcarski domek na Wyspie Edwarda © romulus83


Prom na wyspę nadal nie jest czynny w związku z remontem. Kilka miesięcy temu w Gazecie Średzkiej pisało coś o zakończeniu remontu. Hmm... Przynajmniej nie było żadnych informacji o opłatach za wstęp na wyspę.

Poewangelicki kościół w Zaniemyślu © romulus83


Organy w Kościele poewangelickim © romulus83


Na stacji zaliczam drugiego kesza.

Stacja kolejki wąskotorowej © romulus83


Jadę dalej przez Łękno...

Eklektyczny dwór w Łęknie © romulus83


Park w Łęknie © romulus83


...i w Jeziorach Małych odbijam w lewo na Doliwiec.

Jezioro Jeziory Małe © romulus83


Pomnikowy dąb nad J. Jeziory Małe © romulus83


Najbardziej kombinacyjne podejście do kesza. Stale ktoś łaził, albo przejeżdżał rowerem lub samochodem. Chyba żadnego drzewa tyle nie obfotografowałem co to.

Pomnikowy dąb nad J. Jeziory Małe © romulus83


Zawracam w kierunku Jezior Wielkich, gdzie odbijam na Bnin.

W Błażejewku na łuku wypadają na mnie trzej motocykliści jadący od Bnina. Akurat musiałem odbić na środek chwilę wcześniej by ominąć dziurę. Zdążyłem wrócić na czas na skraj jezdni. Dobrze, że te silniki im tak ryczą.

Bniński rynek:

Ratusz w Bninie © romulus83


Chyba zunndap ks 750 © romulus83


Chyba, bo średnio się na tym znam. Brat bardziej. Mówi, że to zundapp. Ja tam myślałem, że dniepr. Obok stała druga, niemalże identyczna maszyna.

Kórnicki zamek © romulus83


Przy zamku w Kórniku praktycznie przez przypadek wchodzę na kolejną skrzynkę. Podjęcia kesza paradoksalnie nie utrudniają tłumy turystów, lecz para stojąca w miejscu jego ukrycia. Kolejnych kórnickich keszy już nie szukam. Okrążam rynek i wybieram się w drogę powrotną.

Kościół w Kórniku © romulus83


Wnętrze kórnickiej świątyni © romulus83


Ratusz w Kórniku © romulus83


Droga z Biernatek na Bożydar © romulus83


Kościół w Śnieciskach © romulus83


W Śnieciskach po raz pierwszy gubię drogę. Przejechałem nieoznakowany wjazd w gruntową drogę do Płaczek. Orientuję się po jakichś 500-600 metrach. Chciałem więc, aby do Mądrych prowadziła mnie nawigacja. Wybrałem tryb pieszy i w Pigłowicach kazała mi się kierować polną drogą. Droga zakończyła się po 60 metrach! Następnym razem wybiorę tryb samochodowy :)

Torowisko średzkiej kolejki w Płaczkach © romulus83


Panorama na silos średzkiej cukrowni © romulus83


Dwór w Pigłowicach © romulus83


Z Pigłowic jest całkiem fajny zjazd do Mądrych. Podjazd od Pigłowic niewymagający :)

Kościół w Mądrych © romulus83


Z Mądrych jadę przez Garby do Murzynowa Leśnego. Przed Murzynowem znajduje się opuszczony posterunek kolejowy.

Opuszczony posterunek kolejowy © romulus83


Opis trasy:

O. - Pięczkowo - Witowo - Krzykosy - Solec - Sulęcin - Młodzikowo - Młodzikówko - Czarnotki - Lubonieczek - Zaniemyśl - Łękno - Jeziory Małe - Doliwiec - Jeziory Wielkie - Błażejewko - Błażejewo - Bnin - Kórnik - Biernatki - Bożydar - Winna - Śnieciska - Płaczki - Pigłowice - Mądre - Garby - Murzynowo Leśne - Miąskowo - DK 11 - Bronisław - Witowo - Pięczkowo - O.

[url=][/url]
Rower:Wz. 96/13 Dane wycieczki: 90.05 km (10.75 km teren), czas: 04:45 h, avg:18.96 km/h, prędkość maks: 34.90 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Solec, Nowe Miasto. Robiłem za przewodnika.

Środa, 1 maja 2013 | dodano: 01.05.2013Kategoria Miasta, Miejsca różne i podróżne., Wsie, Wyprawy
Plan na dzisiaj zakładał zrobienie około 40 km. Po powrocie miał być wypad na ryby. Wydarzenia jakie miały miejsce "na szlaku" nieco zmodyfikowały cele i nadbiły kilometrów.

Ruszyłem na początku w kierunku ogólnym przez Witowo i Bronisław w lasy w okolicach Murzynówka by odwiedzić pewne miejsce...

Miejsce zamordowania nauczyciela. © romulus83


Z miejsca z pamiątkowym głazem ruszam dalej, w kierunku ogólnym na Bogusławki by wdrapać się na szczyt Góry Konwaliowej, najwyższego wzniesienia powiatu średzkiego.

Podjazd pod Górę konwaliową. © romulus83


Podjeżdżam od północnej strony. Jak się potem okaże, łatwiejszą drogą, która mimo stromizny skacze co kilkanaście metrów tworząc kaskady. Druga nazwa tego miejsca, to Góra Bismark. Nazwana została tak przez niemców dla upamiętnienia żelaznego kanclerza. Polski kartograf skopiował nazwę po odzyskaniu niepodległości, zjadając przy okazji "C" z nazwy. Góra konwaliowa to tradycyjna, zwyczajowa nazwa lokalna, która bierze się od porastającej wzniesienie konwalii majowej.

Strome zbocze, którym zjechałem. © romulus83


Zjechałem z zaciśniętymi szczękami... hamulcowymi :) Stomizna, plus porozrzucane potłuczone cegły skutecznie wyparły chęć rozpędu. Tym bardziej, że nie mam kasku. Rozważam jego zakup, nie mniej to nic pewnego.

Kaskada, ktorą wjechałem na szczyt. © romulus83


Dostrzegalnia przeciwpożarowa. © romulus83


Wejście na wieżę było zamknięte na pierwszym podeście. Nie mniej z końca dolnej drabinki dało się dostrzec kolejną wierzę p-poż. na zachód od G. Konwaliowej. Zakładam, że to była wieża na Łysej Górze na południe od Zaniemyśla. Tak podpowiada mi mapa.

Próbowałem bezskutecznie odszukać kesza pod wierzą. Żganie piachu patykiem niewiele dało. Nie mniej poszukiwania połączę z wypadem po kesza "Urokliwa kapliczka".

Dalej ruszyłem przez Małoszki do Solca.

Pomnikowy dąb w Maloszkach. © romulus83


Naogotycki kościół w Solcu z 1908r. © romulus83


Kościół w Solcu. © romulus83


Zejście do podziemi? © romulus83


Spod kościoła jadę do mostu kolejowego. Tam już, jak i później w Hermanowie ze względu na spacerowiczów, wędkarzy i gości Folwarku Konnego w przypadku Hermanowa odpuszczam sobie szukanie keszy, aby nie narażać ich na dekonspirację.

Kratownicowy most kolejowy w Solcu. © romulus83


Jak podają źródła most jest z 1875r., czyli z okresu gdy została wybudowana linia kolejowa Jarocin-Poznań.

Kratownicowy most kolejowy w Solcu © romulus83


Panorama Solca z mostu. © romulus83


Jedzie pociąg do... Ostrowa Wlkp. © romulus83


Po drugiej stronie mostu znajduję reper słupkowy z 1947r. i...

Reper słupkowy © romulus83


...troje podróżnych na rowerach. Nie mają mapy, nie mają kont na BS. Mają tylko gps, a w nim wgrana trasę Nadwarciańskiego Szlaku Rowerowego. Mają dość jazdy wałem. Pytają o drogę na Pyzdry. Udzielam im wskazówek, po czym oni jadą dalej, a ja wracam do Solca. Wpadam na cmentarz, a potem jadę do Nowego Miasta. Zjeżdżam na polną drogę prowadzącą do Lubrza, po czym przeskakuję remontowany most by odwiedzić pozostałości starego mostu z 1909r.

Zabytkowy most w Nowym Mieście nad Warą. © romulus83


Most jest żelbetowy. Obecnie ma status zabytku techniki. Krążę trochę po Nowym Mieście, któremu i tak zamierzam poświęcić osobny wpis.

Nietypowa dzwonnica w Nowym Mieście. © romulus83


Kościół pw. Świętej Trójcy w Nowym Mieście. © romulus83


Kościół pochodzi z drugiej połowy XIV wieku. Sfotografowałem wnętrze, które było pokryte mrokiem. Tryb nocny rozmazuje widok, dlatego nie zamieszczam. Może pora pomyśleć o nowym aparacie?

Kopiec w Nowym Mieście nad Wartą. © romulus83


Na kopcu znajdowała się w średniowieczu wieża strażnicza, która należała do rodu Doliwów.

Próbowałem podjechać na kopiec. Udało się do połowy :)

Przez Wolicę Kozią i Dębno ruszam do domu. Pomiędzy "Kozicą" a Dębnem spotykam ponownie rowerową trójkę z Poznania. Są trochę zmęczeni. Trochę rozmawiamy. Proponuję, że mogę ich poprowadzić trochę. Zgadzają się.

Iza, Łukasz i Krzysztof. Mieszkają i pracują w Poznaniu. Pochodzą z Koła do, którego zmierzają. Mają nocować w Dłusku. Nie uwzględnili promów rzecznych, a przez ten w Dębnie prowadzi NSR. Jazda w terenie wałem i gruntowymi drogami zaczyna im wychodzić bokiem.

Jako przewodnik opowiadam trochę o miejscach, w których jesteśmy. Potem funduję im atrakcję w postaci przeprawy mostem kolejowym w O. Przeprawę uznali za ciekawą. :)

Doprowadzam ich spacerowym tempem, którym się poruszali do Nowej Wsi Podgórnej, skąd mają prostą drogę do Pyzdr. Żegnamy się i znikam na leśnym skrócie, po którym na asfalcie rozwijam swoją ulubioną prędkość podróżną rzędu 20-24 km/h.
Rower:Wz. 96/13 Dane wycieczki: 58.33 km (20.14 km teren), czas: 03:26 h, avg:16.99 km/h, prędkość maks: 33.20 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(1)

Radlin - ruiny pałacu Opalińskich

Niedziela, 21 kwietnia 2013 | dodano: 21.04.2013Kategoria Wsie
Radlin - ruiny pałacu Opalińskich © romulus83


Radlin - ruiny pałacu Opalińskich © romulus83


Patrząc na tych kilka fragmentów ścian, trudno sobie wyobrazić dawniejszy ogrom budowli, która należała do najwspanialszych pałaców wzniesionych w Polsce w drugiej połowie XVI w. Pomocą może być zamieszczona obok rekonstrukcja.

Pałac w Radlinie został zbudowany w latach ok. 1570-92, przez Andrzeja Opalińskiego, marszałka wielkiego koronnego. Była to rezydencja założona w dziedzicznych dobrach Opalińskich(wywodzących się z rodu Bnińskich), ale jak podaje Teresa Jakimowicz, na surowym korzeniu, czyli na wolnym, nie zabudowanym terenie. Do pałacu przylegał ogród, w którym od strony południwo-wschodniej wybudowano kaplicę.


Obecnie teren dawnego ogrodu zajmuje cmentarz parafialny.

Około 1700 roku pałac przeszedł w ręce rodu Sapiechów. Wtedy rozpoczął się powolny upadek budowli, który pogorszyła nieukończona próba przebudowy z 1730r. W 1840r. pałac nabył Władysław Radoliński, który rozebrał budowlę, pozostawiając nieliczne fragmenty murów.

Radlin - ruiny pałacu Opalińskich © romulus83


Radlin - ruiny pałacu Opalińskich © romulus83


Radlin - ruiny pałacu Opalińskich © romulus83




Mnóstwo luźnych cegieł i fragmentów murów znajduje się na poziomie ziemi.

Radlin - ruiny pałacu Opalińskich - pozostalości palacowej kaplicy © romulus83


Radlin - ruiny pałacu Opalińskich - pozostałości palacowej kaplicy © romulus83


Radlin - ruiny pałacu Opalińskich © romulus83


Radlin - ruiny pałacu Opalińskich © romulus83


Radlin - ruiny pałacu Opalińskich © romulus83


Radlin - ruiny pałacu Opalińskich © romulus83


Radlin - ruiny pałacu Opalińskich © romulus83


Wczesnobarokowy ościół w Radlinie z lat 1686-88 © romulus83


Droga moja prowadziła przez Radliniec.

Radliniec - wieś wzorcowa © romulus83


Na początku okupacji niemcy spalili zabudowania wiejskie. Na ich miejscu powstało 13 jednakowych gospodarstw. Radliniec miał być wsią wzorcową. Wszystkie mijane przeze mnie gospodarstwa miały ten sam układ architektoniczny. Na planie czworoboku.

Wał Żerkowski w okolicach Dębna © romulus83


Wał Żerkowski w okolicach Dębna © romulus83


W drodze powrotnej wjechałem na chwile w jeden z jarów Wału Żerkowskiego. Trzeba zaplanować typowo terenową wycieczkę na Wale. :)
Rower:Wz. 96/13 Dane wycieczki: 32.72 km (5.58 km teren), czas: 01:54 h, avg:17.22 km/h, prędkość maks: 32.90 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(3)

Ciążeń, Ląd, Zagórów.

Niedziela, 14 kwietnia 2013 | dodano: 14.04.2013Kategoria Miasta, Wsie, Wyprawy
Pomysł na dzisiejszą wyprawę narodził się dwa tygodnie temu z chęci odwiedzenia Pałacu Biskupów Poznańskich w Ciążeniu. Pomysł ewoluował wraz ze spoglądaniem na mapę. No, do Lądu blisko, a potem skok przez most i prosto do Zagórowa.

Wycieczka wiodła terenami Nadwarciańskiego Parku Krajobrazowego, oraz północnym skrajem Puszczy Pyzdrskiej.

Myślę, że to dopiero preludium do lepszego zwiedzenia Nadwarciańskiego PK, oraz do zgłębienia tajemnic starej puszczy i dziedzictwa olęderskiego.

Krzyże choleryczne w Pyzdrach © romulus83


Wiata na przystani w Pyzdrach © romulus83


Prom w Dłusku © romulus83


Wszystkie przeprawy promowe za Pyzdrami są nieczynne. Warta szeroko się rozlała na swoich naturalnych terenach zalewowych. Możliwe, że te rozlewiska wchodzą w skład polderów Ląd i Zagórów.

Rataje - rozlewisko Warty © romulus83


Wrześnica w okolicy Samarzewa © romulus83


Ciążeń - początek szlaku © romulus83


W Ciążeniu rozpoczyna się szlak rowerowy nad Jezioro Powidzkie.

Pałac Biskupów Poznańskich. Od tego zaczął się pomysł.

Tablica w Ciążeniu © romulus83


Ciążeń - Pałac Biskupów Poznańskich © romulus83


Ciążeń - Pałac Biskupów Poznańskich © romulus83


Ciążeń - pałacowa kołatka na drzwiach © romulus83


Ciążeń - Pałac Biskupów Poznańskich © romulus83


Ciążeń - Pałac Biskupów Poznańskich © romulus83


Ciążeń - Pałac Biskupów Poznańskich © romulus83


Rozlewiska Warty widziane z parku biskupiego © romulus83


Ciążeń - Pałac Biskupów Poznańskich © romulus83


Ciążeń - Pałac Biskupów Poznańskich © romulus83


Sosna w parku © romulus83


Kościół w Ciążeniu © romulus83


Kościół w Ciążeniu © romulus83


Przynajmniej witrarze mi wyszły © romulus83


W Lądzie do dawnego zespołu klasztornego cystersów przybyłem w momencie rozpoczęcia mszy. To samo powtórzyło się w Zagórowie. Znak jakiś, czy co? Wstyd się przyznać, ale nie znalazłem grodu w Lądzie. Chciałem zapytać w jakimś sklepie. Sklepy po 16 były już pozamykane. Był jakiś bar. Tak wynikało z napisu. Kilku ludzi na zewnątrz. Nie ośmieliłem się ich niepokoić. :)

Przed klasztorem w Lądzie © romulus83


Ląd - klasztor cystersów © romulus83


Ląd - klasztor cystersów © romulus83


Ląd - klasztor cystersów © romulus83


Ląd - klasztor cystersów © romulus83


Zagórów. Miasto z dwoma rynkami. Małym i dużym, na którym co środę odbywa się jarmark. Na obrzeżach miasta można spotkać domy o typowo olęderskim charakterze architektonicznym. W zasadzie olęderskie budownictwo można spotkać już za Pyzdrami jadąc do ciążenia. Jednak są to tylko pojedyncze budynki. Dopiero lewy brzeg Warty obfituje w olęderską zabudowę. We Wrąbczynie przepuściłem okazję sfotografowania ładnego drewnianego domu. Naturalnie z epoki. Nie mniej, jak już wspominałem na tereny puszczy zamierzam powrócić. Jeszcze jedno. To co uderza w krajobrazie, który pozostawili po sobie osadnicy. Prawie na wszystkich rozstajach dróg znajdują się krzyże, bądź kapliczki. Krzyży jest zdecydowanie więcej.

Na rynku w Zagórowie © romulus83


Poległym zagórowianom za wolność ojczyzny.

Zagórów - dawny kościoł ewangelicki © romulus83


Pastorówka obo kościoła © romulus83


Kościoł pw. Piotra i Pawła w Zagórowie © romulus83


Wrąbczyńskie Holendry - dawny kościoł ewangelicki © romulus83


Kościół ten zbudowali osadnicy olęderscy. Obecnie nadal służy wiernym jako kaplica rzymsko katolicka.

Wrąbczyńskie Holendry - sygnaturka © romulus83


Typowa olęderska zabudowa © romulus83


Królewiny - dziwna wieś © romulus83


Królewiny to naprawdę dziwna wieś. Jadąc od znaku do znaku ma się widok jak na zdjęciu. Na lewo las, na prawo las. A za lasem widać domostwa. Każde oddalone o kilkaset metrów od drogi. Pierwsza wieś o rozrzuconym charakterze zabudowy jaką spotkałem.

Miejsce bitwy pod Pyzdrami z 1863r. © romulus83


Zranionej sośnie. Tu w dniu 29-IV-1863r. oddział Edmunda Taczanowskiego stoczył zwycięską bitwę z wojskami rosyjskimi.

Miejsce jednej z wielu bitew Powstania Styczniowego. Przeszczelony na wylot pień sosny z miejsca bitwy można zobaczyć w Muzeum Regionalnym w Pyzdrach.

[url=][/url]
Rower:Wz. 96/13 Dane wycieczki: 83.25 km (4.50 km teren), czas: 04:30 h, avg:18.50 km/h, prędkość maks: 36.10 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(3)

Zameczek, daniele, leśniczówka, kużnia...

Niedziela, 7 kwietnia 2013 | dodano: 07.04.2013Kategoria Wsie, Wyprawy
Chciałem wybrać się za Wartę. Przeprawa promowa w Dębnie jeszcze nie jest czynna, więc musiałem dostać się do mostu. Wszelkie próby dojechania do niego były bezsensowne. Błoto, śnieg, błoto grząskie. Za rzeką też by mnie trochę tego czekało. Zawróciłem. Najpierw do domu, ogarnąć rower. Potem wybrałem kierunek Miłosław.

Wpadłem do zameczku myśliwskiego Darz Bór, popularnie zwanego Bażantarnią.

Zameczek myśliwski Bażanrarnia © romulus83


Zbudowany (prawdopodobnie według projektu Seweryna Mielżyńskiego) w poł. XIX w. w stylu neogotyku romantycznego, w formie średniowiecznego zespołu obronnego. O projektach Seweryna Mielżyńskiego wspominałem już we wpisie Miasto siedmiu wzgórz. Tamten wpis dotyczył jednak samego Miłosławia.

Zameczek myśliwski Bażantarnia © romulus83


Drewniana czatownia © romulus83


Zameczek myśliwski Bażanrarnia © romulus83


Zameczek myśliwski Bażanrarnia © romulus83


Zameczek myśliwski Bażanrarnia © romulus83


Zameczek myśliwski Bażanrarnia © romulus83


Bażantarnia ma też swoją stronę tutaj. Na terenie obiektu znajduje się zagroda danieli.

Kura na paśniku © romulus83


Zagroda danieli © romulus83


Zagroda danieli © romulus83


Zagroda danieli © romulus83


Z rogami zapewne dominujący samiec :)

Zagroda danieli © romulus83


Zagroda danieli © romulus83


Zagroda danieli © romulus83


Potem wpadłem na/do (?) Bagatelkę. Tam jest dawna leśniczówka z 1849r. zbudowana wg. projektu Seweryna Mielżyńskiego.

Tablica przed leśniczówką Bagatelka © romulus83


Bagatelka - dawna leśniczówka © romulus83


W drodze powrotnej zatrzymałem się przed zabytkową kuźnią z połowy XIX w. Wzniesiona przez S. Mielżyńskiego. Obecnie znajduje się na terenie filii zakładów GOL-PASZ.

Bugaj - zabytkowa kuźnia © romulus83


Zarówno kuźnia jak i czworaki folwarczne poniżej znajdują się we wsi Bugaj. Tuż przed Miłosławiem. Zameczek myśliwski administracyjnie też pod Bugaj podlega.

Czworaki to zespół ośmiu neogotyckich budynków z I połowy XIX wieku. Rozmieszczone są po obu stronach drogi. Zbudowane naturalnie wg. projektu Seweryna M. Identyczne czworaki znajdują się jeszcze w kilku okolicznych wioskach.

Bugaj - zespół czworaków folwarcznych © romulus83


Pierwotnie wpis miał nosić tytuł "Projekty architektoniczne Seweryna Mielżyńskiego" Zmieniłem jednak bo... Bo mi tak pasowało i już! ;)
Rower:Wz. 96/13 Dane wycieczki: 35.75 km (3.31 km teren), czas: 02:09 h, avg:16.63 km/h, prędkość maks: 37.10 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(4)

Kołaczkowo - wieś reymontowska.

Sobota, 6 kwietnia 2013 | dodano: 06.04.2013Kategoria Wsie, Wyprawy
Popołudniowy wypad do Kołaczkowa. Miejscowość, w której w latach 1920-25 żył Władysław Reymont.

Zabytkowy wóz strażacki przed OSP Kołaczkowo. Chyba jedyny taki w powiecie.

Zabytkowy wóz strażacki przed OSP Kołaczkowo © romulus83


Zabytkowy wóz strażacki przed OSP Kołaczkowo © romulus83


Dworek W. Reymonta, wraz z otaczającym go parkiem i zabudowaniami gospodarczymi pochodzi z XIX wieku. Obecnie we dworku znajduje się Gminny Ośrodek Kultury i biblioteka. W jednym z pomieszczeń została ulokowana izba pamięci poświęcona pisarzowi.

Tablica poświęcona setnej rocznicy urodzin W. Reymonta © romulus83


Władysław Reymont 1867-1925. Powieściopisarz, autor "Chłopow". Laureat Nagrody Nobla. Żył i tworzył w tym dworku w latach 1920-1925. W setną rocznicę urodzin.

Dworek Reymonta w Kolaczkowie © romulus83


Portyk dworku reymontowskiego © romulus83


Jagna, Boryna oraz autor "Chłopów" © romulus83


Elewacja ogrodowa dworku © romulus83


Obok dworku stoi kościół Świętych Apostołów Szymona i Judy Tadeusza z lat 1830-1836

Kościół Świętych Apostołów Szymona i Judy Tadeusza © romulus83


Fragment elewacji frontowej © romulus83


Fragment elewacji frontowej © romulus83


Fragment elewacji frontowej © romulus83


Fragment elewacji frontowej © romulus83


Przykościelna dzwonnica? © romulus83


Fragment elewacji frontowej © romulus83


Przykościelna figura © romulus83


Pęknięty dzwon © romulus83


Kościół Świętych Apostołów Szymona i Judy Tadeusza © romulus83


W Kołaczkowie jest jeszcze wiatrak koźlak. Niestety na terenie prywatnym, dość gęsto otoczony budynkami. Podejścia na dobre zdjęcie nie było. Mimo, że wiatrak bez łopat wygląda dość przyzwoicie. Osoby jadące od Wrześni spotkają go po lewej stronie w jednym z pierwszych zabudowań tuż przed zakrętem.

Na polach pomiędzy Wszemborzem i Cieslami Wielkimi spotkałem parę żurawi.

Żurawie na polu © romulus83


Żurawie na polu © romulus83


Żurawie na polu © romulus83


Był jeszcze ptak drapieżny kawałek dalej. Któryś z rodziny jastrzębi. Uciekł przed sfotografowaniem.

We Wszemborzu zahaczyłem jeszcze o kościół. W tle po lewej zlikwidowana niedawno miejscowa szkoła z ponad stuletnią tradycją.

Kościół św. Mikołaja we Wszemborzu z lat 1934-35 © romulus83
Rower:Wz. 96/13 Dane wycieczki: 50.06 km (0.00 km teren), czas: 02:40 h, avg:18.77 km/h, prędkość maks: 35.10 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Stalowe potwory.

Sobota, 30 marca 2013 | dodano: 30.03.2013Kategoria Wsie, Wyprawy
Dziś celem głównym była sortownia żwiru w Spławiu. Sortowni żwiru w okolicy jest kilka, ale ta jest chyba największa. Podlega pod urząd górnictwa, czy coś takiego. Pracownicy oficjalnie świętują Barburkę i mają stroje górnicze.

W Spławiu znajduje się wczesnosredniowieczne grodzisko Spławie - Wodzisko. Pomimo dwóch prób podejścia jeszcze go nie osiągnąłem. Winna jest owa sortownia. Jest plan ataku tym razem od strony rzeki. Ale to w cieplejsze dni. Dziś nawet nie próbowałem.

Sortownia żwiru w Spławiu © romulus83


Sortownia żwiru w Spławiu © romulus83


Sortownia żwiru w Spławiu © romulus83


Po drodze, jak i w okolicach samej sortowni sporo zwierzyny płowej. Saren i koziołków naliczyłem w sumie 23 sztuki.

Zwierzyna płowa © romulus83


Obok Spławia jest wieś Tarnowa. W samej wsi nie nic ciekawego. Dlatego zahaczam o nia tylko symbolicznie, darując sobie fizyczny wjazd. Tarnowa leży na skraju Nadwarciańskiego Parku Krajobrazowego. W okolicy Tarnowej znaleziono mezolityczną osadę wydmową, od której pochodzi stosowane w archeologi określenie "kultura tarnowska". Lokalizacji stanowiska archeologicznego nie znam. Zerknąłbym na archeologiczne mapy gdybym mógł.

Wieś Tarnowa © romulus83


A po drodze oprócz asfaltu fragment z betonowych płyt w Szczodrzejewie, którego wybitnie nie lubię.

Droga w Szczodrzejewie © romulus83


Zahaczyłem jeszcze o prom w Czeszewie zobaczyć jak wygląda remont. Miałem okazję spojrzeć na dno poszycia.

Spodnie poszycie promu Nikodem © romulus83


To by było na tyle. Padło 500 km w pierwszym kwartale. Zaplanowane założenie wyrobione :)
Rower:Wz. 96/13 Dane wycieczki: 34.57 km (0.19 km teren), czas: 01:56 h, avg:17.88 km/h, prędkość maks: 31.60 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(1)

Joannici, wieszcz i skrb powstańców styczniowych.

Piątek, 1 marca 2013 | dodano: 01.03.2013Kategoria Wsie, Wyprawy
Niespodziewanie trafił się dziś dzień wolny. Do południa pogrzebałem trochę przy Orkanie. Relacja orkanowa innym razem.

Po obiedzie wyruszyłem w kierunku Śmiełowa. Wartę przekroczyłem w Nowej Wsi Podgórnej.

Domek przewoźnika :) © romulus83


Taką ładną budkę ma przewoźnik promowy, gdy robi sobie przerwy.

Zaraz za Wartą jest Pogorzelica. W Pogorzelicy znajduje się neogotycki kościół wybudowany w latach 1885-87. Obok kościoła jest plebania z 1886r. Kościoła na około nie oblazłem. Akurat trafiłem na mszę pogrzebową. Innym razem to zrobię. Zabawne, w sierpniu trafiłem na mszę ślubną w Nowym Mieście. Urok jaki czy co? O_o

Neogotycki kościół w Pogorzelicy © romulus83


Plebania w Pogorzelicy © romulus83


Wieś należała do Poznańskiej Komandorii Joannitów, zwanych Kawalerami Maltańskimi. Dowód nadania można znaleźć w dokumencie z 1187r. sygnowanym pieczęciom Mieszka Starego. W 1253r. w Pogorzelicy odbył się zjazd Przemysła I i Bolesława Pobożnego w celu podziału wielkopolski.

Ranga wsi podniosła się w 1818r. kiedy to znajdował się w niej urząd celny regulujący ruch barek na Warcie pomiędzy granicą zaborców. We wsi była także poczta wyposażona w telegraf i telefon. Spadek znaczenia nastąpił wraz z rozwojem kolejnictwa, gdy ruch rzeczny zaczął zamierać.

W Pogorzelicy wpływa do Warty rzeczka Odczepich, bądź Odczepicha. Spotkałem obie nazwy w literaturze. Rzeczka ta to odnoga nieco większej od niej Lutyni.

Rzeczka Odczepich © romulus83


A nad rzeczką taki ładny mostek. Wąski bardzo. Jedno auto się zmieści.

Most nad Odczepichem © romulus83


Z Pogorzelicy ruszyłem do Śmiełowa. W 1831r. w Śmiełowie przebywał Adam Mickiewicz. Właśnie z tej miejscowości chciał się przedostać do zaboru rosyjskiego, by wziąć udział w Powstaniu Listopadowym.

Pałac w Śmiełowie jest oddziałem Muzeum Narodowego w Poznaniu. W pałacu mieści się naturalnie muzeum naszego wieszcza narodowego. Podobno to tu narodził się pomysł napisania "Pana Tadeusza".

Przed pałacem w Śmiełowie © romulus83


Przy pałacu znajduje się zespół parkowy. Dziś darowałem sobie spacer po parku. Zrobię to gdy drzewa będą zielone. Wtedy też zwiedzę muzeum. Ze szkolnej wycieczki i tak nic nie pamiętam.

Pałacu skrzydło lewe © romulus83


Centralna część pałacu © romulus83


Pałacu skrzydło prawe © romulus83


Detal architektoniczny © romulus83


Detal architektoniczny © romulus83


Inicjały F.CH. oznaczają Franciszka Chełkowskiego, który odkupił pałac po wygaśnięciu rodu Gorzeńskich w 1887r. Za Gorzeńskch pałac odwiedzili m.in. Henryk Sienkiewicz, Ignacy Paderewski, Wojciech Kossak, Ludwik Puget, Ludomir Różycki i Władysław Tatarkiewicz. Dla zainteresowanych więcej nt. pałacu.

Przed dalszą drogą spojrzenie na kolejny cel wyprawy.

Spojrzenie w kierunku Brzostkowa © romulus83


W drodze do Brzostkowa.

Fragmęt estakady po wąskotorówce © romulus83


W Brzostkowie znajduje się kościół z poły XIXw. Wystrój świątyni ma charakter barokowy. Niestety kościół był zamknięty.

Kościół w Brzostkowie © romulus83


W kwietniu lub maju 1863r. na polach na terenie Brzostkowa powstańcy styczniowi zakopali skarb. Lokalizacja pewna nie jest. Nie mniej pewne jest, że zakopali fundusze. Co do daty mam pewność, że było to wiosną 1863r. Jeszcze przed bitwą pod Ignacewem. Ci, którzy skarb zakopywali brali w niej udział. Istnieją hipotezy jakoby skarb został wydobyty w okresie międzywojennym. Artykuł o skarbie ukazał się w czasopiśmie odkrywca ze stycznia 2006r.

Poza kościołem w Brzostkowie uwagę zwraca odrestaurowany dwór i przylegający do niego spichlerz o charakterze obronnym. Nie fotografowałem. Własność jest prywatna. Nieudostępniona do zwiedzania. Nie mniej zdjęcia można obejrzeć TU.

Potem już tylko wdrapałem się na najwyższe wzniesienie w okolicy - Łysą Górę (161m.n.p.m.) stanowiącą zarazem najwyższy punkt Wału Żerkowskiego. Na szczycie góry znajduje się punkt widokowy.

Panorama Śmiełowa z punktu widokowego © romulus83


Panorama Brzostkowa z punktu widokowego © romulus83


Panorama ogólna © romulus83


A potem przez Lgów i Dębno do domu.

W Lgowie kolejny relikt po kolejce wąskotorowej...

Kolejna pozostałość po wąskich torach © romulus83


...oraz dawna leśniczówka na przeciwko.

Dawna leśniczówka w Lgowie © romulus83


Tuż przed samym mostem kolejowym wpadłem na stado saren. Jakieś 5-6 sztuk. Z 15 metrów ode mnie były najdalej. Szkoda, że uciekły zbyt szybko, albo, że ich wcześniej nie dostrzegłem.

Trasa: O-Czeszewo-Szczodrzejewo-Nowa Wieś Podgórna-Pogorzelica-Śmiełów-Brzostków-Lgów-Dębno-O.
Rower:Wz. 96/13 Dane wycieczki: 32.62 km (3.51 km teren), czas: 02:08 h, avg:15.29 km/h, prędkość maks: 41.80 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(3)

Wiosna.

Niedziela, 10 lutego 2013 | dodano: 10.02.2013Kategoria Wsie, Wyprawy
Dzisiejszy plan B był rekompensatą za wczorajsze rowerowe braki i skutkiem awarii drugiego roweru. Miałem wczoraj pojeździć, ale najpierw poszedłem pomóc kuzynowi podłączyć internet z polsatu. Wróciłem po prawie pięciu godzinach. Wtedy nie chciało mi się już jeździć.

Na 20 stopniowe mrozy nie mam już co liczyć. Zaczynam tęsknić za wiosną. Dlatego wybrałem się na Wiosnę. To niewielka osada leśna zupełnie blisko mnie. Zaledwie kilka domów.

No cóż nawet wiosna gdzieś zimować musi. :)

Wiosenne zimowisko :) © romulus83


Wiosenna panorama © romulus83


Wiosenna panorama © romulus83


W sumie nic ciekawego na Wiośnie nie ma. Same lasy, pola, żużlowa droga, myśliwskie ambony.

Ale kto tam wie, może coś ciekawego znajdę. Wiosną zamierzam na Wiosnę wrócić. Może uda mi się w "Wiosennych lasach" odnaleźć pozostałości po ziemiankach, w których ukrywali się uciekinierzy z obozu jenieckiego, który był w mojej wsi za okupacji. Ale to już inna historia.

Wracając z Wiosny nie zamierzałem marnować popołudnia, więc kręciłem po okolicy tu i tam. M.in do Czeszewa, do przeprawy promowej. Ale tam jeszcze nic ciekawego się nie dzieje.
Rower:orkan Dane wycieczki: 30.35 km (8.34 km teren), czas: 01:57 h, avg:15.56 km/h, prędkość maks: 23.20 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(4)