Każda ścieżka, nawet najniepozorniejsza, wyprowadza na szeroki świat - A.Fiedlerblog rowerowy

avatar romulus83
Orzechowo

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(13)

Moje rowery

Wz. 96/13 6736 km
Psi Zaprzęg 108 km
Evado 1.0 2934 km
orkan 1185 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy romulus83.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Opencaching

Dystans całkowity:60.37 km (w terenie 12.88 km; 21.34%)
Czas w ruchu:03:33
Średnia prędkość:17.01 km/h
Maksymalna prędkość:44.50 km/h
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:30.18 km i 1h 46m
Więcej statystyk

Łysa Góra (Wał Żerkowski)

Poniedziałek, 1 lipca 2013 | dodano: 01.07.2013Kategoria Miejsca różne i podróżne., Opencaching
Drobna przejażdżka po Wale Żerkowskim. Najpierw wpadłem na bezimienne wzniesienie oddzielające Lgów od Bieździadowa. Stamtąd roztacza się ładny widok w kierunku Środy Wlkp. Przez lornetkę widać nawet średzką kolegiatę i wieżę ciśnień. Gołym okiem, widać tylko plamkę na horyzoncie. Było już pod słońce w tym kierunku, więc odpuszczam sobie wrzucanie zdjęć. Potem wpadłem na punkt widokowy na Łysej Górze. Miałem wreszcie zaliczyć zaległe okoliczne kesze. Na punkcie widokowym przeszkodziło mi w tym dwoje młodych randkowiczów. Zaliczyłem kesza przy kościele w Brzostkowie. Pojeździłem odrobinę dróżkami po zboczu. Zignorowałem głuchy pomruk, zwalając go na któregoś z pobliskich gospodarzy. Po drugim pomruku i spojrzeniu na północ postanowiłem wracać. Gdzieś w okolicy Wrześni pojawiła się ciemnogranatowa chmura. Mimo jej idyllicznego widoku i skojarzeniami z mrokiem Mordoru nadciągającym nad Śródziemie postanowiłem nie czekać jaki kierunek wybierze burza. Odpuściłem pozostałe kesze i skierowałem swego Cienistogrzywego (koń Gandalfa, dla tych co nie pamiętają z lektury/filmu) do domu nim Nazgule mnie dopadną. :) Ostatecznie chmura poszła na Konin, a ja żałuję, że żem jej nie uwiecznił. A jeszcze na moście kolejowym w O. miałem szansę.

Na pierwszym planie kościół w Brzostkowie © romulus83


Łysa Góra © romulus83


Łysa Góra © romulus83


Łysa Góra © romulus83
Rower:Wz. 96/13 Dane wycieczki: 23.16 km (6.50 km teren), czas: 01:31 h, avg:15.27 km/h, prędkość maks: 44.50 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Keszowanie.

Środa, 15 maja 2013 | dodano: 15.05.2013Kategoria Wyprawy, Opencaching
Wreszcie wybrałem się na pierwszą typowo keszową wyprawę. Skrzynek w okolicy do zaliczenia jest sporo. Jednak na dziś wybrałem dwie. Pierwszy cel to ruiny pałacu Opalińskich w Radlinie.

Ruiny palacu Opalińskich w Radlinie © romulus83


Potem moja trasa wiodła do pobliskiej już wsi:

Wilkowyja © romulus83


Wilki nie wyły. Żadnych nie było widać. Nie mniej kesz przy kościele zaskoczył mnie majowym nabożeństwem. Szczęśliwie jednak ukryty był po przeciwnej stronie kościoła. Wilkowyję odwiedziłem po raz pierwszy. Wcześniej jakoś nie składało się nawet tranzytem nawiedzić wsi.

Kościół Św. Wojciecha w Wilkowyj © romulus83


Po opuszczeniu terenu świątyni pozytywnie zaskoczył mnie widok tego domostwa:

Olęderski dom w Wilkowyj © romulus83


Nie spodziewałem się typowo olęderskiej architektury w tej okolicy. Dobra, jestem laikiem. Olędrami interesuję się od niedawna. Na potrzeby własne, za przyczyna Puszczy Pyzdrskiej. Ale rozpoznawać cechy architektoniczne już potrafię. :)

Przed wyjazdem rozmyślałem wyjazd w tym samym celu, ale w kierunku Biechowa, a później przez Bardo do Ołaczewa. Za kierunkiem Radlińsko-Wilkowyjskim przemówił wiatr. Wolę drałować pod wiatr do celu, niż w drodze powrotnej.

Sama Wilkowyja spodobała mi się na tyle, że jeszcze do niej na pewno wrócę. Tym bardziej, że planuję jechać przez nią jeszcze minimum dwa razy w tym roku.

No, typowo keszerska wyprawa zmusiła mnie do utworzenia kolejnej kategorii. :)
Rower:Wz. 96/13 Dane wycieczki: 37.21 km (6.38 km teren), czas: 02:02 h, avg:18.30 km/h, prędkość maks: 36.80 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(3)