- Kategorie:
- Góry.5
- Krótkie.154
- Miasta.11
- Miejsca różne i podróżne..48
- Opencaching.2
- Praca.51
- Rekreacyjnie.34
- Treningowo.69
- Wędkarstwo.4
- Wsie.21
- Wyprawy.62
- Z psem.6
Wpisy archiwalne w miesiącu
Kwiecień, 2014
Dystans całkowity: | 477.30 km (w terenie 66.37 km; 13.91%) |
Czas w ruchu: | 24:44 |
Średnia prędkość: | 19.30 km/h |
Maksymalna prędkość: | 47.40 km/h |
Liczba aktywności: | 14 |
Średnio na aktywność: | 34.09 km i 1h 46m |
Więcej statystyk |
Przyłapany na dostrzegalni p.poż. :)
Środa, 30 kwietnia 2014 | dodano: 02.05.2014Kategoria Miejsca różne i podróżne., Treningowo
Popołudniowy wypad na Górę Konwaliową (Bismark), by potrenować terenowe podjazdy. Trzy razy pod największą stromiznę, oraz kilka innych podjazdów w innych miejscach. Po dotarciu na szczyt tradycyjnie wszedłem na drabinkę pod pierwszy podest. Zauważyłem, że klapa odgradzające wejście na wieżę, jest otwarta. Nikogo nie było w pobliżu, samochodu, którym powinien przyjechać strażak pełniący służbę na dostrzegalni też nie było widać. Skorzystałem z okazji, i nielegalnie wszedłem na górę, tylko na drugi podest. Żałowałem, że nie zabrałem ani aparatu, ani lornetki. Gdy robiłem zdjęcie telefonem, usłyszałem głos na dole. Odnalazł się strażak. Wrócił z zakupów. Dzwonił do kogoś, czy przyjedzie, bo ma delikwenta na wieży. Z rozmowy wynikało, że najchętniej zamknąłby mnie na tej wieży, do przyjazdu kogoś, kto srogo by mnie ukarał. Na moje szczęście, nikomu nie chciało się przyjeżdżać. Gdy zszedłem, porozmawialiśmy chwilę na dole. Zapytał skąd jestem i puścił wolno.
Jedyny dowód na to, że wlazłem nielegalnie na dostrzegalnię p.poż. Zdjęcie z komórki.
Widok z dostrzegalni p.poż na Orzechowo i Wał Żerkowski w tle © romulus83
Konwalie jeszcze nie zakwitły © romulus83
Powrót do domu przez Nowe Miasto, Wolicę Kozią, z krótką wizytą na wieży "bubel" i most kolejowy. Ostatnio na sesji rady gminy Nowe Miasto wybuchła awantura o tą wieżę w Wolicy Koziej, pomiędzy wójtem, a jej pomysłodawcą. Poszło o to, że taras widokowy jest za nisko, i nic z niej nie widać. Wszystko zasłaniają drzewa. Wkrótce ma się tez zacząć remont mostu kolejowego w Orzechowie. Pewnie przeprawa na drugą stronę rzeki będzie utrudniona. Nie mniej jest intencja lokalnych władz, by powstała przy nim bezpieczna kładka dla pieszych i rowerzystów.
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Jedyny dowód na to, że wlazłem nielegalnie na dostrzegalnię p.poż. Zdjęcie z komórki.
Widok z dostrzegalni p.poż na Orzechowo i Wał Żerkowski w tle © romulus83
Konwalie jeszcze nie zakwitły © romulus83
Powrót do domu przez Nowe Miasto, Wolicę Kozią, z krótką wizytą na wieży "bubel" i most kolejowy. Ostatnio na sesji rady gminy Nowe Miasto wybuchła awantura o tą wieżę w Wolicy Koziej, pomiędzy wójtem, a jej pomysłodawcą. Poszło o to, że taras widokowy jest za nisko, i nic z niej nie widać. Wszystko zasłaniają drzewa. Wkrótce ma się tez zacząć remont mostu kolejowego w Orzechowie. Pewnie przeprawa na drugą stronę rzeki będzie utrudniona. Nie mniej jest intencja lokalnych władz, by powstała przy nim bezpieczna kładka dla pieszych i rowerzystów.
Rower:Wz. 96/13
Dane wycieczki:
33.92 km (16.15 km teren), czas: 01:57 h, avg:17.39 km/h,
prędkość maks: 34.40 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Gminny standard Orkanem.
Poniedziałek, 28 kwietnia 2014 | dodano: 28.04.2014Kategoria Treningowo
Rower:orkan
Dane wycieczki:
19.75 km (0.00 km teren), czas: 00:47 h, avg:25.21 km/h,
prędkość maks: 41.80 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Niechanowo, Czerniejewo.
Niedziela, 27 kwietnia 2014 | dodano: 28.04.2014Kategoria Wyprawy
Nie zniechęcony deszczowymi prognozami pogody, w końcu postanowiłem ruszyć na jakiś większy trip. Spokojnym tempem, pod wiatr, ruszyłem w kierunku Niechanowa, zaliczyć kolejną wielkopolską gminę na rowerze. :)
Na polach kolo Biechowa, w pobliżu kesza "Puszcza Biechowska", kręciło się dwóch facetów z wykrywaczami metali. Pierwszy raz miałem okazję obserwować eksploratorów w akcji. Jeden z nich dość długo uparcie rozkopywał i sondował fragment miedzy. Czy coś znalazł nie wiem.
Klasztor w Biechowie © romulus83
Z Biechowa przez Osowo, Bierzglinek i Wrześnię dotarłem do Grzybowa, gdzie zrobiłem sobie postój przy grodzie. Pogadałem kilka minut z panią bileterką, i przy okazji nabyłem mapę Szlaku Piastowskiego, o interesującym mnie zasięgu, sięgającym aż do Żnina. Mam nadzieję, że się przyda jeszcze w tym roku. :)
Gród w Grzybowie © romulus83
Kaplica cmentarna w Grzybowie z lat 1936-38 © romulus83
A tuż za Wódkami dotarłem do sąsiedniego powiatu.
Kolejna gmina zdobyta na rowerze :) © romulus83
Pałac w Mierzewie © romulus83
Kościół w Niechanowie © romulus83
Do Niechanowa dotarłem, gdy na skwerze im. Jana Pawła II, za kościołem odbywały się uroczystości związane zapewne z dzisiejszą kanonizacją papieża polaka. Mnie jednak znacznie bardziej interesowała groźnie wyglądająca chmura na horyzoncie, gdzieś w okolicach Gniezna, może za Gnieznem, którą obserwowałem już od Karsewa. Pocieszająca była myśl, że od Niechanowa będę jechał już z wiatrem.
Straszna chmura na horyzoncie :) © romulus83
Na szczęście chmura nie warczała i nie błyskała na mnie, a wiatr dawał przekonanie, że zepchnie ją gdzieś w rejon powiatu słupeckiego. A ja tymczasem dotarłem do Czerniejewa.
Kirkut w Czerniejewie © romulus83
Koźlak w Czerniejewie © romulus83
Następny przystanek miałem robić w Nekli, ale zmieniałem zamiar, gdy po drodze spotkałem leśny parking. Tam zrobiłem sobie przerwę na kilka minut odpoczynku i tabliczkę czekolady. ;p Potem ruszyłem już prosto do domu przez Nekle, Murzynowo Kościelne i Miłosław. W ten sposób udało mi się wreszcie wykręcić pierwszą setkę w tym roku.
Pięknie pachnie ten rzepak © romulus83
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Na polach kolo Biechowa, w pobliżu kesza "Puszcza Biechowska", kręciło się dwóch facetów z wykrywaczami metali. Pierwszy raz miałem okazję obserwować eksploratorów w akcji. Jeden z nich dość długo uparcie rozkopywał i sondował fragment miedzy. Czy coś znalazł nie wiem.
Klasztor w Biechowie © romulus83
Z Biechowa przez Osowo, Bierzglinek i Wrześnię dotarłem do Grzybowa, gdzie zrobiłem sobie postój przy grodzie. Pogadałem kilka minut z panią bileterką, i przy okazji nabyłem mapę Szlaku Piastowskiego, o interesującym mnie zasięgu, sięgającym aż do Żnina. Mam nadzieję, że się przyda jeszcze w tym roku. :)
Gród w Grzybowie © romulus83
Kaplica cmentarna w Grzybowie z lat 1936-38 © romulus83
A tuż za Wódkami dotarłem do sąsiedniego powiatu.
Kolejna gmina zdobyta na rowerze :) © romulus83
Pałac w Mierzewie © romulus83
Kościół w Niechanowie © romulus83
Do Niechanowa dotarłem, gdy na skwerze im. Jana Pawła II, za kościołem odbywały się uroczystości związane zapewne z dzisiejszą kanonizacją papieża polaka. Mnie jednak znacznie bardziej interesowała groźnie wyglądająca chmura na horyzoncie, gdzieś w okolicach Gniezna, może za Gnieznem, którą obserwowałem już od Karsewa. Pocieszająca była myśl, że od Niechanowa będę jechał już z wiatrem.
Straszna chmura na horyzoncie :) © romulus83
Na szczęście chmura nie warczała i nie błyskała na mnie, a wiatr dawał przekonanie, że zepchnie ją gdzieś w rejon powiatu słupeckiego. A ja tymczasem dotarłem do Czerniejewa.
Kirkut w Czerniejewie © romulus83
Koźlak w Czerniejewie © romulus83
Następny przystanek miałem robić w Nekli, ale zmieniałem zamiar, gdy po drodze spotkałem leśny parking. Tam zrobiłem sobie przerwę na kilka minut odpoczynku i tabliczkę czekolady. ;p Potem ruszyłem już prosto do domu przez Nekle, Murzynowo Kościelne i Miłosław. W ten sposób udało mi się wreszcie wykręcić pierwszą setkę w tym roku.
Pięknie pachnie ten rzepak © romulus83
Rower:Wz. 96/13
Dane wycieczki:
106.57 km (6.22 km teren), czas: 05:13 h, avg:20.43 km/h,
prędkość maks: 36.70 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Generalnie po lesie
Sobota, 26 kwietnia 2014 | dodano: 28.04.2014Kategoria Miejsca różne i podróżne.
Sobota miała być poświęcona na penetrację Puszczy Pyzdrskiej. Jednak niepewność tego, co niosą chmury i wiatr zmieniły moje zamiary. Już w Czeszewie zawróciłem i wbiłem się w las. Postanowiłem pojeździć po tej części lasu, której dotąd nie znałem, pomiędzy Czeszewem i Mikuszewem.
Pas zaporowy © romulus83
Jak gdyby na potwierdzenie tego pasu, tuż przed tym znakiem był pas ziemi zrytej przez dziki. Las w tym miejscu był gęsty, a wpobliżu złowrogo trzeszczała sosna.
Przy owym pasie © romulus83
Wieczorem wyskoczyłem jeszcze nad Wartę, zapolować z canonem na bobra, ale żaden nie chciał się tego dnia pokazać. ;p
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Pas zaporowy © romulus83
Jak gdyby na potwierdzenie tego pasu, tuż przed tym znakiem był pas ziemi zrytej przez dziki. Las w tym miejscu był gęsty, a wpobliżu złowrogo trzeszczała sosna.
Przy owym pasie © romulus83
Wieczorem wyskoczyłem jeszcze nad Wartę, zapolować z canonem na bobra, ale żaden nie chciał się tego dnia pokazać. ;p
Rower:Wz. 96/13
Dane wycieczki:
30.97 km (9.89 km teren), czas: 01:53 h, avg:16.44 km/h,
prędkość maks: 28.70 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Po okolicy.
Piątek, 25 kwietnia 2014 | dodano: 25.04.2014Kategoria Treningowo
Do południa szybkie 12 km w koło komina. Później okazało się, że popołudnie również mam wolne, więc wykorzystałem to na przejechanie treningówki V-3.
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rower:Wz. 96/13
Dane wycieczki:
37.16 km (0.00 km teren), czas: 01:39 h, avg:22.52 km/h,
prędkość maks: 43.40 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Służbowo po wsi
Czwartek, 24 kwietnia 2014 | dodano: 24.04.2014Kategoria Krótkie
Rower:Wz. 96/13
Dane wycieczki:
5.66 km (1.51 km teren), czas: 00:22 h, avg:15.44 km/h,
prędkość maks: 25.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Świateczne spalanie sadła. :)
Poniedziałek, 21 kwietnia 2014 | dodano: 21.04.2014Kategoria Treningowo
Tak dla jasności, sadła nijakiego nie posiadam. :)
Dwór W. Reymonta w Kołaczkowie © romulus83
O. - Czeszewo - Szczodrzejewo - Chlebowo - Budziłowo - Wszembórz - Kołaczkowo - Łagiewki - Gorzyce - Chrustowo - Rudki - Bugaj - Kozubiec - Sarnice - Czeszewo - O.
Na koniec niech będzie ciekawostka znaleziona na forumrowerowe.org
"Cytując post z dnia 17 lipca roku pańskiego 2006, godziny 12 i minut 56 autorstwa Yary (któryż to jest dostępny tutaj - post oczywiście, nie Yary):
"Taki wolnobieg od strony zewnętrznej ma nakrętkę - kołnierz - pierścień, który trzyma go w kupie (sic!). W tym pierścieniu - nakrętce - kołnierzu widnieją dwa niewielkie zagłębienia - otwory. W jeden z takich otworów należy włożyć niewielkiej średnicy pobijak - ślubokręt - cośtam i młoteczkiem w lewo pokęcać. W trakcie tej operacji wolnobieg nie będzie się obracał, wiadomo dlaczego, a pierścień się odkręci i cały wolnobieg się rozsypie, odsłaniając wewnętrzny korpus. Kulki potoczą się w te i wewte, znikając w rozpadlinach podłogi. Sprężynki wypchną pieski na zewnątrz, a te z łoskotem opadną na parkiet. Potem zwierzęta krwią pocić się będą, a w powietrzu wielkie żelazne ptaki latać będą, a ogniem plwać będą. Ludzie ręce gryźć będą z przerażenia. Tako rzecze Nostradamusybilla."
Podpowiedź tą że znalazłem przy pomocy magicznego narzędzia Google się zowiącego... "
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Dwór W. Reymonta w Kołaczkowie © romulus83
O. - Czeszewo - Szczodrzejewo - Chlebowo - Budziłowo - Wszembórz - Kołaczkowo - Łagiewki - Gorzyce - Chrustowo - Rudki - Bugaj - Kozubiec - Sarnice - Czeszewo - O.
Na koniec niech będzie ciekawostka znaleziona na forumrowerowe.org
"Cytując post z dnia 17 lipca roku pańskiego 2006, godziny 12 i minut 56 autorstwa Yary (któryż to jest dostępny tutaj - post oczywiście, nie Yary):
"Taki wolnobieg od strony zewnętrznej ma nakrętkę - kołnierz - pierścień, który trzyma go w kupie (sic!). W tym pierścieniu - nakrętce - kołnierzu widnieją dwa niewielkie zagłębienia - otwory. W jeden z takich otworów należy włożyć niewielkiej średnicy pobijak - ślubokręt - cośtam i młoteczkiem w lewo pokęcać. W trakcie tej operacji wolnobieg nie będzie się obracał, wiadomo dlaczego, a pierścień się odkręci i cały wolnobieg się rozsypie, odsłaniając wewnętrzny korpus. Kulki potoczą się w te i wewte, znikając w rozpadlinach podłogi. Sprężynki wypchną pieski na zewnątrz, a te z łoskotem opadną na parkiet. Potem zwierzęta krwią pocić się będą, a w powietrzu wielkie żelazne ptaki latać będą, a ogniem plwać będą. Ludzie ręce gryźć będą z przerażenia. Tako rzecze Nostradamusybilla."
Podpowiedź tą że znalazłem przy pomocy magicznego narzędzia Google się zowiącego... "
Rower:Wz. 96/13
Dane wycieczki:
42.71 km (2.34 km teren), czas: 02:06 h, avg:20.34 km/h,
prędkość maks: 42.70 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Żerkowska pętelka.
Czwartek, 17 kwietnia 2014 | dodano: 17.04.2014Kategoria Miejsca różne i podróżne.
Miałem dziś przejechać Żerkowsko-Czeszewską Ósemkę. Od kilku miesięcy chodzi mi ta trasa po głowie, ale że mieszkam w jej centrum, zawsze odkładam to na później. Dziś miał być ten dzień. I byłby, gdyby nie zbyt lekki ubiór. Późnym popołudniem wyraźnie się ochłodziło, a chłód potęgował wiatr. Zdecydowałem się więc skrócić trasę. W efekcie wyszła pętla, która zawiera jakieś 70% planowanego dystansu. Na prom w Dębnie i tak nie zdążyłem, wyjeżdżając z domu, więc za Wartę przedostałem się tradycyjnie mostem kolejowym.
Kościól w Żerkowie © romulus83
Na Wale Żerkowskim © romulus83
W Raszewach nieco odbiłem ze szlaku, aby zjechać z tamtejszej górki. A później drugi raz zboczyłem, by wjechać na punkt widokowy koło Żerkowa. Szlak przebiega u podnóża Łysej Góry, dokładnie na początku podjazdu. Grzechem byłoby nie skorzystać. :)
Punkt widokowy koło Żerkowa © romulus83
Punkt widokowy koło Żerkowa © romulus83
Przeprawa przez rzekę © romulus83
Trasa: O. - Dębno - Bieździadów - Żerków - Raszewy - Brzóstków - Śmiełów - Pogorzelica - Nowa Wieś Podgórna - Szczodrzejewo - Czeszewo - O.
Dla zainteresowanych mapka z Żerkowsko - Czeszewską Ósemką
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Kościól w Żerkowie © romulus83
Na Wale Żerkowskim © romulus83
W Raszewach nieco odbiłem ze szlaku, aby zjechać z tamtejszej górki. A później drugi raz zboczyłem, by wjechać na punkt widokowy koło Żerkowa. Szlak przebiega u podnóża Łysej Góry, dokładnie na początku podjazdu. Grzechem byłoby nie skorzystać. :)
Punkt widokowy koło Żerkowa © romulus83
Punkt widokowy koło Żerkowa © romulus83
Przeprawa przez rzekę © romulus83
Trasa: O. - Dębno - Bieździadów - Żerków - Raszewy - Brzóstków - Śmiełów - Pogorzelica - Nowa Wieś Podgórna - Szczodrzejewo - Czeszewo - O.
Dla zainteresowanych mapka z Żerkowsko - Czeszewską Ósemką
Rower:Wz. 96/13
Dane wycieczki:
38.24 km (4.91 km teren), czas: 02:02 h, avg:18.81 km/h,
prędkość maks: 47.40 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Tymczasowe skrócenie łańcucha w "góralu"
Środa, 16 kwietnia 2014 | dodano: 16.04.2014Kategoria Krótkie
Najpóźniej w piątek będę miał nowy łańcuch. Obecny wyciągnął się o długość 4 ogniw po 5600 km.
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rower:Wz. 96/13
Dane wycieczki:
6.92 km (0.00 km teren), czas: 00:19 h, avg:21.85 km/h,
prędkość maks: 27.70 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Orkan wraca do gry. :)
Środa, 16 kwietnia 2014 | dodano: 16.04.2014Kategoria Treningowo
Ostatni trochę przysiadłem przy Orkanie, i doprowadziłem go do stanu względnej używalności. Dość długi okres niebytu skutkuje tym, że zapomniałem, iż oś suportu wymaga wymiany. No i trzeba będzie pożegnać pewnie oryginalny łańcuch.
Nieco odchudzony Orkan © romulus83
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Nieco odchudzony Orkan © romulus83
Rower:orkan
Dane wycieczki:
17.94 km (0.00 km teren), czas: 00:50 h, avg:21.53 km/h,
prędkość maks: 36.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)