- Kategorie:
- Góry.5
- Krótkie.154
- Miasta.11
- Miejsca różne i podróżne..48
- Opencaching.2
- Praca.51
- Rekreacyjnie.34
- Treningowo.69
- Wędkarstwo.4
- Wsie.21
- Wyprawy.62
- Z psem.6
Wpisy archiwalne w kategorii
Wyprawy
Dystans całkowity: | 4173.32 km (w terenie 496.39 km; 11.89%) |
Czas w ruchu: | 242:10 |
Średnia prędkość: | 17.23 km/h |
Maksymalna prędkość: | 49.60 km/h |
Suma podjazdów: | 975 m |
Liczba aktywności: | 62 |
Średnio na aktywność: | 67.31 km i 3h 54m |
Więcej statystyk |
Folwark Wygoda, czyli rzecz o starych mapach i zdjęciach lotniczych.
Niedziela, 18 listopada 2012 | dodano: 18.11.2012Kategoria Wyprawy
Folwark Wygoda, położony nad Wartą na 331 km jej biegu. Miejsce bardzo dobrze mi znane. Położone zaledwie o trzy km ode mnie. Na starych mapach, a dokładniej, na pruskiej mapie z 1888 roku bardzo ładnie zaznaczono cały kompleks. Na terenie folwarku znajdowały się 4 budynki. Do dziś przetrwał tylko jeden. Murowany. Wzniesiony głównie z darniowej rudy żelaza. Na zdjęciach lotniczych, a właściwie satelitarnych widać wyraźnie zarys fundamentów kolejnego budynku, będącego tuż obok. Z wielkości zarysów można sądzić, że prawdopodobnie była to stodoła. Zapewne była drewniana, skoro nie zachowała się do dziś. Sam budynek wskazuje cechy budownictwa olęderskiego, typu niemieckiego, tzw. LANGHOF. Dom mieszkalny i część gospodarcza stanowią jedną bryłę, czworobok, oddzielone od siebie wewnętrzną ścianą.
Spodziewałem się znaleźć reper na budynku. Nie ma. No, być może jest, ale jedna ze ścian jest zasypana ziemią do linii okien. Nie rozgrzebywałem usypiska.
A to już w zupełnie innym miejscu. Również nad Wartą. Jakiś kilometr w górę rzeki. Pokręcona sosna :P
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Spodziewałem się znaleźć reper na budynku. Nie ma. No, być może jest, ale jedna ze ścian jest zasypana ziemią do linii okien. Nie rozgrzebywałem usypiska.
Folwark Wygoda i wejście do części gospodarczej© romulus83
Sygnowane cegły - Fw. Wygoda© romulus83
Fw. Wygoda - wnętrze części gospodarczej© romulus83
Fw. Wygoda - fragment ściany© romulus83
Fw. Wygoda - cegła z 1924r.© romulus83
Fw. Wygoda - cegła z 1919r© romulus83
Fw. Wygoda - fragment ściany© romulus83
Fw. Wygoda - widoczne wnętrze części gospodarczej© romulus83
Fw. Wygoda - wejście do części mieszkalnej© romulus83
Fw. Wygoda - fragment ściany© romulus83
Fw. Wygoda - w tym miejscu stały zabudowania gospodarcze© romulus83
Sosna nad Wartą© romulus83
A to już w zupełnie innym miejscu. Również nad Wartą. Jakiś kilometr w górę rzeki. Pokręcona sosna :P
Rower:orkan
Dane wycieczki:
15.11 km (8.20 km teren), czas: 01:12 h, avg:12.59 km/h,
prędkość maks: 20.90 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Za wartę.
Niedziela, 11 listopada 2012 | dodano: 11.11.2012Kategoria Wyprawy
Prawdopodobnie to już ostatni w tym roku wyjazd na lewy brzeg rzeki. Przewoźnik na promie miał akurat przerwę, gdy do dotarłem do przeprawy. Zatem wyjątkowo przekroczyłem rzekę mostem. Najpierw jednak przepuściłem nadjeżdżający skład towarowy. Po co ma się wykoleić :) Dobrze jest ruszyć tuż za pociągiem. Ma się gwarancję, że w ciągu 10-15 minut nie nadjedzie kolejny. Bardzo rzadko, ale jednak się zdarza takie natężenie ruchu kolejowego.
Fajny elektrowóz. Podobał mi się.
Już na drugim brzegu spotkałem stado krów na wypasie. Po tym zdjęciu padły mi bateria w kodaku. Tak to jest, gdy się dwa tygodnie nie ładuje baterii :P
Pojeździłem trochę po lesie. Wpadłem do Czeszewskiego lasu. Nad starorzeczem Szaniec zamieszkały dwa łabędzie. Jeden wędkarz też się znalazł. Dalsza droga wiodła do Lgowa.
Lgowska świątynia jest najdalej na północ wysuniętym drewnianym kościołem w Diecezji Kaliskiej.
Plan zakładał dotarcie do punktu widokowego na Łysej Górze, zwanej również żerkowską, śmiełowską oraz brzostowską górą. O dziwo, stwierdziłem, że nie chce mi się. Nie chce mi się wdrapywać na szczyt. Nie chce mi się wracać mostem. Nie chce mi się jeździć po zmroku. Oddałem się błogiemu lenistwu, czyli powrotowi.
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Elektrowóz LOTOS© romulus83
Fajny elektrowóz. Podobał mi się.
Już na drugim brzegu spotkałem stado krów na wypasie. Po tym zdjęciu padły mi bateria w kodaku. Tak to jest, gdy się dwa tygodnie nie ładuje baterii :P
Pojeździłem trochę po lesie. Wpadłem do Czeszewskiego lasu. Nad starorzeczem Szaniec zamieszkały dwa łabędzie. Jeden wędkarz też się znalazł. Dalsza droga wiodła do Lgowa.
Lgowska świątynia jest najdalej na północ wysuniętym drewnianym kościołem w Diecezji Kaliskiej.
Plan zakładał dotarcie do punktu widokowego na Łysej Górze, zwanej również żerkowską, śmiełowską oraz brzostowską górą. O dziwo, stwierdziłem, że nie chce mi się. Nie chce mi się wdrapywać na szczyt. Nie chce mi się wracać mostem. Nie chce mi się jeździć po zmroku. Oddałem się błogiemu lenistwu, czyli powrotowi.
Rower:orkan
Dane wycieczki:
29.54 km (11.40 km teren), czas: 02:01 h, avg:14.65 km/h,
prędkość maks: 22.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Puszcza Biechowska
Sobota, 10 listopada 2012 | dodano: 10.11.2012Kategoria Wyprawy
Właściwie to jest tam trochę lasów. Puszcza, to troszkę zbyt dumna nazwa :). Mały rekonesansowy wypad. Ciekawe, dlaczego powroty tą sama trasą wydają się szybsze, niż dojazd do zaplanowanego celu?
Po drodze ktoś zrobił "zadyme", chyba z palących się opon. Już dawno nie widziałem tak gęstego, czarnego, smolistego dymu. Kiedy do ludzi dotrze, że trują sami siebie?
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Po drodze ktoś zrobił "zadyme", chyba z palących się opon. Już dawno nie widziałem tak gęstego, czarnego, smolistego dymu. Kiedy do ludzi dotrze, że trują sami siebie?
Ambona myśliwska© romulus83
Windows XP - wersja jesienna :)© romulus83
Rower:orkan
Dane wycieczki:
29.56 km (7.61 km teren), czas: 01:52 h, avg:15.84 km/h,
prędkość maks: 24.20 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Zdobycie kesza + dobry dzień.
Niedziela, 4 listopada 2012 | dodano: 04.11.2012Kategoria Wyprawy
Dzisiaj wypad do rezerwatu Czeszewski Las, aby w końcu zaliczyć kesza. Jadąc do promu w Dębnie, po drodze trąbnął na mnie młody kierowca auta, bo akurat wyprzedzałem kałużę. Spotkaliśmy się przy przeprawie. Wytłumaczył, że trąbił, ponieważ byłem na środku, a nie był pewien czy słyszę auto. Ja mu powiedziałem o kałuży. Rozstaliśmy się w pokoju. W sumie fajny człowiek. Też roweruje i lubi jak na niego trąbią, w razie czego.
Na Czarnym Moście, po zaliczeniu kesza napotkałem starszego (około 50-tki:)) człowieka, który szukał dojścia do grodziska ulokowanego pomiędzy Wartą, a starorzeczem Łojewo. Nigdy w tym miejscu nie byłem, chociaż o nim wiem. Powiedziałem co wiem, pomogłem jak mogłem, pogadaliśmy chwilę. Kolejny dobry człowiek. Dobrze, że nie naszedł mnie, jak robiłem wpis do loogbooku, czy jak tam to sięnazywa pisze.
Najładniejsza ambona jaką znam. Z tarasem i tapicerowaną ławeczką.
Droga do skrzynki z keszem. Po liściach dobrze się jeździ, po piachu też. Po błocie średnio.
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Na Czarnym Moście, po zaliczeniu kesza napotkałem starszego (około 50-tki:)) człowieka, który szukał dojścia do grodziska ulokowanego pomiędzy Wartą, a starorzeczem Łojewo. Nigdy w tym miejscu nie byłem, chociaż o nim wiem. Powiedziałem co wiem, pomogłem jak mogłem, pogadaliśmy chwilę. Kolejny dobry człowiek. Dobrze, że nie naszedł mnie, jak robiłem wpis do loogbooku, czy jak tam to się
Ambona z tarasem widokowym© romulus83
Najładniejsza ambona jaką znam. Z tarasem i tapicerowaną ławeczką.
Widok z ambony© romulus83
Droga usłana liśćmi - Czeszewski Las© romulus83
Droga do skrzynki z keszem. Po liściach dobrze się jeździ, po piachu też. Po błocie średnio.
Rower:orkan
Dane wycieczki:
22.45 km (10.70 km teren), czas: 01:33 h, avg:14.48 km/h,
prędkość maks: 25.10 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Nowa Wieś Podgórna - Mikuszewo
Sobota, 20 października 2012 | dodano: 20.10.2012Kategoria Wyprawy
Musiałem w końcu sprawdzić w jakich godzinach kursuje teraz prom w Nowej Wsi Podgórnej, więc się tam wybrałem. Pochodziłem, popatrzałem. Znalazłem kolejny reper :). To już siódmy. Potem zamierzałem pojechać w kierunku Pyzdr, jednak zmieniłem plany by w końcu zobaczyć pałac w Mikuszewie. Teraz jest tam spokój. Budynek pałacu jest z 1890 roku. Funkcjonuje jako Międzynarodowy Dom Spotkań Młodzieży, czy jakoś tak. Po powrocie do domu zahaczyłem jeszcze o cmętarz, zobaczyć co i jak.
Na samym dole cokołu widoczny reper. Standardowy Niv. P. Zdaje się, że to reper III lub IV klasy. Ciekawe co było nad nim.
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Palac w Mikuszewie© romulus83
Pałac w Mikuszewie© romulus83
Poziom rzeki Warty 210 cm© romulus83
Wodomierz Nowa Wieś Podgórna© romulus83
Na samym dole cokołu widoczny reper. Standardowy Niv. P. Zdaje się, że to reper III lub IV klasy. Ciekawe co było nad nim.
Prom w Nowej Wsi Podgórnej© romulus83
Rower:orkan
Dane wycieczki:
25.46 km (2.60 km teren), czas: 01:34 h, avg:16.25 km/h,
prędkość maks: 31.40 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Nieistniejący prom + reper
Poniedziałek, 15 października 2012 | dodano: 15.10.2012Kategoria Wyprawy
Stare przedwojenne mapy dają wiele. Dają wiedzę co się znajdowało w mych okolicach a co przeminęło... z wiatrem historii. Była przeprawa promowa pomiędzy Witowem a Nowym Miastem. Pojechałem, popatrzałem. Wytypowałem przyczółki. Przy okazji odkryłem, że przepust (śluza) kanału melioracyjnego w wale przeciwpowodziowym ma naniesioną datę, rok 1933. Więc wracając do domu podjechałem do jednej ze śluz w O. Niestety, nie ma żadnej daty. aNawet sygnatury na cegłach. Prawdopodobnie jest jeszcze z czasów Cesarstwa Niemieckiego. Ma nabity reper, na którym zaznaczono tylko, że to punkt niwelacyjny.
Domniemany przyczółek przeprawy promowej na prawym brzegu. Widoczna, odwrócona litera T to dwie drewniane belki, właściwie grubsze kije. Jednak wyglądają nienaturalnie. Zbyt symetryczne względem siebie i brzegu. Teren w tym miejscu wyraźnie opada. Wpadłem w poślizg na trawie, schodząc w dól.
A może to tylko ostroga na lewym brzegu? Na przeciwko prawego przyczółka. Powód do kolejnej wyprawy :) Domniemany lewy przyczółek.
Śluza w okolicy przeprawy. Na mapach jest wyraźnie zaznaczony kanał melioracyjny obok przeprawy. Widoczna data 1933.
Reper na śluzie w O. Napis Niv. P. oznacza punkt niwelacyjny. Naturalnie poniemiecki obiekt.
Na takiej śluzie znajduje się reper. Około 170 cm nad dnem kanału. Zdjęcie archiwalne.
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Domniemany przyczółek promu.© romulus83
Domniemany przyczółek przeprawy promowej na prawym brzegu. Widoczna, odwrócona litera T to dwie drewniane belki, właściwie grubsze kije. Jednak wyglądają nienaturalnie. Zbyt symetryczne względem siebie i brzegu. Teren w tym miejscu wyraźnie opada. Wpadłem w poślizg na trawie, schodząc w dól.
A może to tylko ostroga na lewym brzegu? Na przeciwko prawego przyczółka. Powód do kolejnej wyprawy :) Domniemany lewy przyczółek.
Śluza w okolicy przeprawy. Na mapach jest wyraźnie zaznaczony kanał melioracyjny obok przeprawy. Widoczna data 1933.
Reper na śluzie w O. Napis Niv. P. oznacza punkt niwelacyjny. Naturalnie poniemiecki obiekt.
Na takiej śluzie znajduje się reper. Około 170 cm nad dnem kanału. Zdjęcie archiwalne.
Rower:orkan
Dane wycieczki:
17.45 km (11.73 km teren), czas: 01:21 h, avg:12.93 km/h,
prędkość maks: 24.40 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Miała byc pętla.
Niedziela, 14 października 2012 | dodano: 14.10.2012Kategoria Wyprawy
No, miała być, ale nie wyszła. Wybrałem się z zamiarem zrobienia kółka z O. przez Dębno, Lgów i Śmiełów do Pogorzelicy. Potem promem i powrót do domu, przez Szczodrzejewo i Czeszewo. Jednak prom w Pogorzelicy/Nowej Wsi Podgórnej kursuje tylko do 14:00 w niedziele musiałem zawrócić. Prom w Dębnie jest czynny do 16:00 więc powrót zaliczyłem mostem. Poziom wody w rzece nadal niski, chociaż trochę się podwyższył. Nie chce mi się zdjęć robić ostatnio, nawet telefonem. Przynajmniej mam nowy rekord prędkości :) Naturalnie z górki, ze Śmiełowskiej Góry.
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rower:orkan
Dane wycieczki:
33.99 km (2.70 km teren), czas: 02:09 h, avg:15.81 km/h,
prędkość maks: 40.40 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Dwie leśniczówki.
Sobota, 13 października 2012 | dodano: 13.10.2012Kategoria Wyprawy
Cel dzisiejszej wyprawy, to dwie leśniczówki. Mościska i Kozubiec. Po pierwszej pozostało tylko kilka krzewów i jeden dąb. Została rozebrana do fundamentów, zanim do niej dotarłem. Kolejna stoi i ma się dobrze. Jednak, żywego ducha nie było widać. Nawet pies nie szczekał. Nie wiem, czy był w ogóle. Dziwne, leśniczówka, w środku lasu i bez psa? Poza tym, udało się nakręcić najwięcej jak dotąd km w terenie. Udało mi się znaleźć w sieci stare mapy przedwojenne, zarówno polskie jak i niemieckie. Będzie co porównywać, planować, myśleć. Najlepsze jest to, że mapy są w różnych skalach, no i jest też najlepsza, jak dla mnie skala 1:25000. Zainteresowanym podaję link mapy Gdyby ktoś wiedział, czy i gdzie można namierzyć mapy powiatowe z lat 50 i 60 XX wieku też może dać znać.
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rower:orkan
Dane wycieczki:
21.37 km (13.92 km teren), czas: 01:38 h, avg:13.08 km/h,
prędkość maks: 20.20 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Grzyby.
Niedziela, 7 października 2012 | dodano: 07.10.2012Kategoria Wyprawy
Buszowanie po lesie. Jakiś wielkich zbiorów nie było, ale zawsze. Coś biedne te moje lasy. Przynajmniej jestem konsekwentny i nadal liczę teren. No i zwierzynę płową napotkałem. Koziołka i dwie sarny. Poza tym mam nieodparte wrażenie, że to najdłuższa wycieczka w październiku. No zobaczymy...
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rower:orkan
Dane wycieczki:
21.37 km (9.37 km teren), czas: 01:38 h, avg:13.08 km/h,
prędkość maks: 22.80 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Ostatni dzień września.
Niedziela, 30 września 2012 | dodano: 30.09.2012Kategoria Wyprawy
Ścieżka dydaktyczna Starorzecze w Żerkowsko Czeszewskim Parku Krajobrazowym kusiła mnie od jakiegoś czasu. Mniej więcej od półtora miesiąca. Tak blisko, a ciągle nie było kiedy, nie było jak, nie było... Dziś się doczekała. Okazała się nieco krótsza, niż się spodziewałem. Po powrocie na swój, tj. prawy brzeg rzeki zrobiłem kółeczko przez Nową Wieś Podgórną, Chlebowo i Mikuszewo do domku.
W owych czasach Wartę przekopywano ręcznie.
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
W owych czasach Wartę przekopywano ręcznie.
Wielka rzeka czyli jak regulowano Wartę© romulus83
Starucha jesienią© romulus83
Rower:orkan
Dane wycieczki:
25.71 km (0.00 km teren), czas: 01:57 h, avg:13.18 km/h,
prędkość maks: 32.40 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)