- Kategorie:
- Góry.5
- Krótkie.154
- Miasta.11
- Miejsca różne i podróżne..48
- Opencaching.2
- Praca.51
- Rekreacyjnie.34
- Treningowo.69
- Wędkarstwo.4
- Wsie.21
- Wyprawy.62
- Z psem.6
Wz. 96/13
Wtorek, 29 stycznia 2013 | dodano: 29.01.2013Kategoria Krótkie
Odrestaurowany stary ATB, z 1996 roku. Zajechanie go zajęło mi 10 lat. Potem leżał sobie w szopie i czekał na lepsze czasy.
Dzisiaj była regulacja tylnej przerzutki, plus wymiana linek na nowe. Jutro regulacja tylnej. Jazdy tyle, co by przerzutkę sprawdzić. Ogólnie wymaga dopieszczenia. W sobotę opona mi o ramę haczyła, bo przez moją nieuwagę została źle ułożona. Przy wentylu wyskoczyła sobie poza felgę :)
Dlaczego tak mało dopieszczania dziś? Ano bo to zajmuje mi trochę czasu. Pierwszy raz rozebrałem rower na części pierwsze i pierwszy raz go złożyłem.
Dlaczego nie pójdę z tym do serwisu? W internecie można znaleźć wszystko. Poza tym lubię grzebać, majsterkować. W sumie to nic strasznie trudnego. Wszystkiego można się nauczyć. Więc się uczę.
Skąd ta nazwa? A tak mi się wymyśliło od nazwy armaty wz.02/26, czyli od popularnej Prawosławnej, lub Putiłówki. Obie nazwy są prawidłowe. Kto wie, co to za armata, wie skąd jej nazwa. Kto nie wie, tego odsyłam do szperania w źródłach. Internecie, leksykonach, encyklopediach. Wszak szukanie informacji to sama przyjemność, a tej się czytelnikowi odbierać nie godzi :)
Dla bardzo leniwych czytelników napiszę tylko, rower wyprodukowany w 1996 roku, odrestaurowany w 2013 roku.
Aha, malowanie ramy oryginale. Bardzo poważnie rozważałem jej przemalowanie, ale stwierdziłem, że przy mojej jeździe nie warto. I tak się poodziera. A tak i na ryby i do lasu, choćby na grzyby i po krzakach rejzować będzie można. :)
P.S. Docelowo to ma być mój rower podstawowy. Jednak na razie takowym pozostaje Orkan.
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Dzisiaj była regulacja tylnej przerzutki, plus wymiana linek na nowe. Jutro regulacja tylnej. Jazdy tyle, co by przerzutkę sprawdzić. Ogólnie wymaga dopieszczenia. W sobotę opona mi o ramę haczyła, bo przez moją nieuwagę została źle ułożona. Przy wentylu wyskoczyła sobie poza felgę :)
Dlaczego tak mało dopieszczania dziś? Ano bo to zajmuje mi trochę czasu. Pierwszy raz rozebrałem rower na części pierwsze i pierwszy raz go złożyłem.
Dlaczego nie pójdę z tym do serwisu? W internecie można znaleźć wszystko. Poza tym lubię grzebać, majsterkować. W sumie to nic strasznie trudnego. Wszystkiego można się nauczyć. Więc się uczę.
Skąd ta nazwa? A tak mi się wymyśliło od nazwy armaty wz.02/26, czyli od popularnej Prawosławnej, lub Putiłówki. Obie nazwy są prawidłowe. Kto wie, co to za armata, wie skąd jej nazwa. Kto nie wie, tego odsyłam do szperania w źródłach. Internecie, leksykonach, encyklopediach. Wszak szukanie informacji to sama przyjemność, a tej się czytelnikowi odbierać nie godzi :)
Dla bardzo leniwych czytelników napiszę tylko, rower wyprodukowany w 1996 roku, odrestaurowany w 2013 roku.
Aha, malowanie ramy oryginale. Bardzo poważnie rozważałem jej przemalowanie, ale stwierdziłem, że przy mojej jeździe nie warto. I tak się poodziera. A tak i na ryby i do lasu, choćby na grzyby i po krzakach rejzować będzie można. :)
P.S. Docelowo to ma być mój rower podstawowy. Jednak na razie takowym pozostaje Orkan.
Odrestaurowany ATB© romulus83
Odrestaurowany ATB© romulus83
Rower:Wz. 96/13
Dane wycieczki:
0.14 km (0.14 km teren), czas: 00:02 h, avg:4.20 km/h,
prędkość maks: 9.40 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
K o m e n t a r z e
Hehe, jak zobaczyłem tytuł, to myślałem, żeś granatnik gdzieś znalazł :)
lukasz78 - 06:20 środa, 30 stycznia 2013 | linkuj
Biorąc pod uwagę wiek i to co mógł już przeżyć, to będzie również tak niezawodny jak Putiłówka :-)
Grzebanie się w rowerach w sumie to trudnych nie należy, bo to bardzo logiczne urządzenia. Co najwyżej wymagają trochę cierpliwości przy regulacji. oelka - 01:32 środa, 30 stycznia 2013 | linkuj
Grzebanie się w rowerach w sumie to trudnych nie należy, bo to bardzo logiczne urządzenia. Co najwyżej wymagają trochę cierpliwości przy regulacji. oelka - 01:32 środa, 30 stycznia 2013 | linkuj
17 lat to już chyba youngtimer. ;)
Fajnie mieć więcej niż 1 rower - w razie awarii, czy coś.. mors - 23:30 wtorek, 29 stycznia 2013 | linkuj
Fajnie mieć więcej niż 1 rower - w razie awarii, czy coś.. mors - 23:30 wtorek, 29 stycznia 2013 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!