Każda ścieżka, nawet najniepozorniejsza, wyprowadza na szeroki świat - A.Fiedlerblog rowerowy

avatar romulus83
Orzechowo

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(13)

Moje rowery

Wz. 96/13 6736 km
Psi Zaprzęg 108 km
Evado 1.0 2934 km
orkan 1185 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy romulus83.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Ocalić od zapomnienia.

Niedziela, 8 marca 2015 | dodano: 08.03.2015Kategoria Rekreacyjnie
Życie pisze takie scenariusze, których nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Dziś po raz pierwszy wsiadłem na rower od śmierci ojca. Trasę zaplanowałem tuż po pogrzebie. Ta sama, którą kiedyś pokonaliśmy razem, jednym, starym zwykłym rowerem. Ja na rurze od roweru. Ile miałem wtedy lat? Może cztery, może pięć, a może sześć. Tego nie pamiętam. Za to pamiętam wiele innych szczegółów tej trasy. Oto one (literka R w nawiasie oznacza moje słowa):

"To u nas jest most?" (R)


"Tu są takie góry?!" (R)



"Kto pierwszy raz jest w Klęce, musi przez całą wieś przejść po kolanach"



"Tu jest Laskówka"



"Ten most stale będzie remontowany. Stoi na kurzawce"



Trafiliśmy wtedy akurat na remont mostu w Nowym Mieście. Przy okazji dowiedziałem się czym jest kurzawka. :) I na tym kończy się zasadnicza, wspomnieniowa część dzisiejszej trasy. Jej końcówkę trochę zmodyfikowałem. Wtedy nie było jeszcze warsztatu motoryzacyjnego, przy którym od niedawna stoi wczesna generacja forda escorta.



I na koniec przydrożny krzyż w Witowie. Nie wiąże się z nim żadne wspomnienie, choć stał tamtego dnia, tak jak dziś. Po prostu, to chba najładniejszy przydrożny krzyż w okolicy.


Rower:Evado 1.0 Dane wycieczki: 29.62 km (6.07 km teren), czas: 01:33 h, avg:19.11 km/h, prędkość maks: 34.70 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(2)

K o m e n t a r z e
Aż trudno coś powiedzieć... :(
Chyba najlepiej się pomodlić...
PS. Cieszę się, że wróciłeś na rower i na BS, bo to sugeruje, że ogólnie się trzymasz. :)
mors
- 22:29 czwartek, 12 marca 2015 | linkuj
Moje kondolencje z okazji straty Taty. Czas leczy rany, kilometry także.
bobiko
- 11:24 poniedziałek, 9 marca 2015 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!